coffee ride, kolarstwo, felieton, podsumowanie

Coffee Ride 5 – Il Giro

Wstęp

Nie dosyć, że Giro to najlepszy Grand Tour w kalendarzu, to jeszcze tegoroczny pozostanie w głowach wielu kibiców na lata. Wzloty, upadki, powroty, walka na wielu, wielu frontach, przebudzenia, narodziny, kontrowersje…Długo by wymieniać i nie sposób wybrać tych wszystkich najważniejszych, tak by wszystkich zadowolić. Dlatego postanowiliśmy podsumować #giro101 w swój własne, subiektywny sposób.

Jeden etap – dwa obrazy. Tweety, filmiki, zdjęcia, infografiki, galerie. Ciekawe zwycięstwa, śmieszne reakcje, wyznania zawodników, wspomnienia. Rzeczy ważne, ważniejsze, zabawne, motywujące, wzruszające.

 

Zapraszam do obejrzenia Coffe Ride z ostatniego Giro. Tak jak ja je zapamiętałem.

Etap 1.

Etap 2.

Etap 3.

Etap 4.

Etap 5.

Etap 6.

Etap 7.

Etap 8.

Etap 9.

Etap 10.

Etap 11.

Etap 12.

Etap 13.

Etap 14.

Etap 15.

Etap 16.

Etap 17.

Etap 18.

Etap 19.

Etap 20.

Etap 21.

BONUS.

To tyle na dzisiaj, mam nadzieję, że Wam się podobało. Zawsze chętnie poznam odmienne opinie, w komentarzu pod postem, czy wiadomości prywatnej. Następny Coffe Ride już niedługo. Do przeczytania.

Brak komentarzy

Skomentuj